Rzym, godzina 0.15

Jesteśmy kilkaset metrów od placu św. Piotra, który został opustoszony i jest właśnie w tej chwili sprzątany, sprawdzany i przygotowywany na jutrzejsze, a właściwie już dzisiejsze uroczystości pogrzebowe. Dookoła tłumy ludzi, tysiące Polaków. Tłum faluje, śpiewa, wszyscy czekają na ponowne otwarcie placu św. Piotra, które ma nastąpić o 3 bądź o 6 rano, różne krążą plotki. Jeździ mnóstwo samochodów służb bezpieczeństwa, mnóstwo rządowych limuzyn wiozących różne ważne osobistości. Noc jest bardzo chłodna, aż się niechce spać pomimo ogromnego zmęczenia. Byliśmy we Włoszech już o jedenastej rano, pomimo kilku aż nazbyt długich postojów nie z naszej winy. W sumie jechaliśmy 27 godzin. Pomimo wystawionych wszędzie telebimów wszyscy chcą być jak nalbliżej Watykanu. My też koczujemy, czekamy na ranek aby chociaż spróbować się dostać na plac św. Piotra na uroczystości pogrzebowe, które rozpoczną się mszą żałobną o 9 rano. Pogrzeb zaplanowano na godzinę 10. My nadal czekamy, pomimo zmęczenia, pełni nadziei. Bardzo nas podniosła na duchu wiadomość, że zoragnizowano w Głownie Biały Marsz, i że spotkał się on z takim odzewem ze strony mieszkańców. Nasze miasto pokazało na co je stać. I my także tutaj, w Rzymie będziemy je godnie reprezentować.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Aktualności. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Jedna odpowiedź na „Rzym, godzina 0.15

  1. Roman pisze:

    Więcej proszę takich ludzi jak Harcrrze w Głownie!!!!!!!!!1